Niestety pogoda na Majówce nam nie dopisała...ale chociaż w ostatni dzień wyszło słoneczko i tym samym uszczęśliwiło kilka istot a w szczególności mnie:) no i Amelię:)
Wyjazd na działkę okazał się pomysłem w dziesiątkę a oto relacja:)
kwiaty...eh ah
widzicie biedronkę?
są i bratki...
przewodniczka...a tu rosną marfefwki:)
były i kaczusie...duże i małe...
Ciociu, kwiatek dla Ciebie!!! ♣
jest i Baduś...
pohuśtam się...
i w przód i w tył...
ciociu, popchaj mnie..!!!
teraz się autkiem pobawię...
a w między czasie, zjem ciacho od Cioci ...mniam...żeby mama nie widziała...;)
upss, coś mi spadło :)
o bańki...
biorę się za mycie mojego autka...
o tak....!!!
jeszce tutaj...
nie zabrakło grilla i kiełbasek....
coś się popsuło wrrrrrrrrr
spadam................................
Ciociu pójdziemy na spacer? Pokarzę Ci studnię... hm?
chodź za mną...
dmuchawiec...
ffffffffffffffffff..........
proszę dla Ciebie♥
Jest i studnia...
żabi stawik...
powrzucam patyki...
widziałaś?
jeszcze raz !!!!
O tak!!! hlup !
Mamo, zrbó mi zdjęcie z Ciocią!!!!
Love you....Love You too ♥♥♥
Dawaj Pyska ...CMOK!!!!!!!!!!!
hahhaha
a teraz sobie tu kącik urządzę!!!
Mniam mniam, świeże truskawki prosto z Kerfula...
położę sobie nogi na twoje kolana hahha
no i Bartek.....powiedział....
że jestem jego ...
jest i BAduś!
idziesz już Ciociu??!!!
No i Ciocia poszła....cdn.
Ola swietna hitoryjka, wciagajaca i kreatywna. Swietny pomysl! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdziekuje bardzo!!! proszę podpisujcie się!
OdpowiedzUsuń