hmm...a zima dalej zima za oknem nie służy moim sesjom! Ale zawsze jest wyjście z sytuacji:) Tym razem sesja ciążowa odbyła się u Gosi i Tomiego w zaciszu domowym ,którzy wkrótce spodziewają się małego Maxa:)
Słonko za oknem oświetlało moich modelów a mój obiektyw został zaczarowany przez piękną przyszłą mamusię:)
Zapraszam do komentarzy :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz