Szkoda że nie pamiętam nic z mojego dzieciństwa, wszytko jest nowe, nieznane, ciekawe no i nie można usiedzieć ani na minutę:) Ciężko było okiełznać mała Julcię:) Musiałam ustawić aparat na tryb sportowy żeby poradzić sobie z jej szybkim przemieszczaniem się:) Ale w końcu udało się, a efekt? oceńcie sami:)
Zapraszam!
Całuski dla mamusi + tatusia = Julci ♥
pozdrawiam słodką Julcie:***
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz