poniedziałek, 24 czerwca 2013

Roczna Julcia na pierwszej sesji plenerowej:))

Szkoda że nie pamiętam nic z mojego dzieciństwa, wszytko jest nowe, nieznane, ciekawe no i nie można usiedzieć ani na minutę:) Ciężko było okiełznać mała Julcię:) Musiałam ustawić aparat na tryb sportowy żeby poradzić sobie z jej szybkim przemieszczaniem się:) Ale w końcu udało się, a efekt? oceńcie sami:)

Zapraszam!

Całuski dla mamusi + tatusia = Julci ♥


pozdrawiam słodką Julcie:*** 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz